Jeszcze dziś nowela ustawy o SN ma trafić do Sejmu. Co Polska ustaliła z KE ws. sądów?
– Jeszcze dziś projekt, dotyczący zmian w ustawie o Sądzie Najwyższym, trafi do Sejmu. Projekt ten wypełni kluczowy kamień milowy wskazany przez KE ws. KPO – poinformował minister ds. europejskich Szymon Szynkowski vel Sęk. Jego wypowiedź cytuje na Twitterze Radio Zet.
– W projekcie nowelizacji ustawy o SN będzie propozycja, aby sądem, który będzie rozstrzygał sprawy dyscyplinarne sędziów był Naczelny Sąd Administracyjny – przekazał polityk. – Druga taka istotna zmiana to doprecyzowanie, uściślenie zastosowania testu niezależności – z jednej strony tak, by mógł być on też stosowany przez składy sędziowskie, z drugiej by za stosowanie testu niezależności, ale też ewentualne wykorzystanie innych ścieżek ustalania statusu sędziego, nie groziła odpowiedzialność dyscyplinarna. Nigdy nie było takiej intencji, żeby ta odpowiedzialność dyscyplinarna groziła, ale ponieważ Komisja uważała, że warto tę kwestię doprecyzować, to takie rozwiązanie też w projekcie ustawy jest zastosowane – wskazał minister podczas konferencji prasowej w Sejmie.
– Nieco ponad miesiąc trwały moje bardzo intensywne rozmowy z przedstawicielami KE. Unijni komisarze przyjęli propozycję rozwiązań w polskim systemie prawnym, które były warunkiem do wypełnienia "kamieni milowych" – wyjaśnił Szynkowski vel Sęk.
Co z Izbą Odpowiedzialności Zawodowej?
Przypomnijmy, że Izba Odpowiedzialności Zawodowej powstała w miejsce zlikwidowanej Izby Dyscyplinarnej. Jej powołanie zakładała nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym przygotowana przez Kancelarię Prezydenta. Była to odpowiedź na żądania KE dot. systemu dyscyplinowania sędziów. Bruksela uznała jednak, że takie rozwiązanie jej nie satysfakcjonuje.
– Izba Odpowiedzialności Zawodowej będzie zajmowała się sprawami dotyczącymi odpowiedzialności zawodowej adwokatów, radców prawnych, ma co robić. Na pewno nie zniknie – zapewnił Szymon Szynkowski vel Sęk.
Media: Kolegium komisarzy KE podjęło ważną decyzję
Jak ustalili dziennikarze "Wydarzeń" Polsatu News, we wtorek w Brukseli zaakceptowano przedstawione przez ministra ds. europejskich Szymona Szynkowskiego vel Sęka kierunkowe rozwiązania do nowelizacji ustawy o SN. Dzięki zmianom możliwe ma być wypełnienie brakujących kamieni milowych. To z kolei może doprowadzić do odblokowania środków z Krajowego Planu Odbudowy.
Spór o reformę sądownictwa
Spór Warszawy z Brukselą w sprawie Krajowego Planu Odbudowy ciągnie się już od wielu miesięcy. W ostatnich tygodniach doszło do kilku spotkań ministra Szymona Szynkowskiego vel Sęka z wiceszefową Komisji Europejskiej Verą Jourovą.
Przypomnijmy, że choć Polska realizuje kolejne "kamienie milowe", to wciąż nie wiadomo, kiedy popłyną do nas unijne środki. Jednocześnie rząd cały czas nie złożył jeszcze pierwszego wniosku o wypłatę pieniędzy. Dokument taki miał zostać złożony do końca października tego roku, jednak termin został zmieniony.
Jak tłumaczył niedawno minister funduszy i polityki regionalnej Grzegorz Puda, cały proces poprzedzający złożenie wniosku o wypłatę środków jest niezwykle skomplikowany i czasochłonny.
Ważna decyzja
W poniedziałek KE podpisała ustalenia operacyjne ws. polskiego KPO. Są one kluczowe, by można było złożyć wniosek o pierwsze płatności z KPO, ale by pieniądze zostały przekazane konieczne spełnienie tzw. kamieni milowych.
Ustalenia operacyjne dotyczące KPO to w sumie 350 stron, które określają dokumentację, jaką nasz kraj musi złożyć we wnioskach o płatność. Sprawa dotyczy udowodnienia przez polski rząd spełnienia 283 kamieni milowych i wskaźników, jakie Bruksela narzuciła Polsce.